Choć mogłoby się wydawać, że po trudnym, pandemicznym czasie branżę piwowarską czeka odbicie, to na próżno szukać go w wynikach za 2022 rok. Inflacja, wysokie koszty produkcji i obniżone nastroje konsumenckie silnie uderzyły w rynek browarniczy, powodując, że choć wartość rynku wzrosła, to wolumen sprzedanego piwa prawie nie drgnął, w porównaniu do roku 2021. Na tle negatywnych dla branży okoliczności, zauważalne jest jednak pozytywne zjawisko — rozwój trendu NoLo (zbitek słów no alcohol, low alcohol, który opisuje napoje nisko- i bezalkoholowe). Wysokie koszty zahamowały rozwój branży 2022 rok stał pod znakiem niestabilnej sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej. Wyższe koszty produkcji, (…)
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma określić definicję piwa, której brak w polskim prawie. Polska wysłała zapytanie do Luksemburga, ze względu na spór sądowy dotyczący wysokości stawki akcyzowej.
Piwo jest zdecydowanie największą spożywczą kategorią FMCG w Polsce – roczna wartość sprzedaży piwa w Polsce to ponad 15,5 mld PLN. Piwo sprzedaje się najlepiej, gdy za oknem świeci słońce a temperatura jest wysoka. Dodatkowo, w sprzedaży zwykle pomaga duża impreza sportowa, nawet, jeśli nie odbywa się ona w Polsce.
Średnie ceny piwa w Polsce podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w piłce nożnej będą o ok. 0,5 proc. niższe niż w trakcie poprzedniego Mundialu. Ponadto, za kwotę średniego wynagrodzenia w kraju, polski konsument mógłby kupić o 338 butelek „złotego trunku” więcej niż 4 lata temu – wynika z analizy ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas.
Dziennik Rzeczpospolita informuje, że rząd chce ograniczyć reklamę piwa w telewizji. Spoty reklamowe miałyby pojawiać się dopiero po 23.00 (obecnie dozwolone są po 20.00).
Ten rok nie zakończy się pomyślnie dla branży alkoholowej. Jak można przeczytać w raporcie IERiGŻ, produkcja piwa i wina będzie mniejsza niż rok wcześniej. Nieznacznie zwiększy się z kolei rynek napojów spirytusowych.
Statystyczny Polak pije 98 litrów piwa rocznie. Przede wszystkim są to krajowe produkty, bo import stanowi zaledwie 2%. Krajowe browary do produkcji wykorzystują w dużej mierze surowce z polskich upraw. Tylko w 2015 r. na zakup jęczmienia browarnego i chmielu przeznaczyły one 380 mln zł.