Mniejsza sprzedaż lodów w gastronomii i wzrost konsumpcji lodów w domach – to dwa główne trendy obserwowane przez producentów lodów w ostatnich tygodniach. Choć jest za wcześnie na to, by ocenić wpływ zamrożenia gospodarki na branżę, wiadomo już, że sezon 2020 będzie wyjątkowy z uwagi na zmianę zwyczajów zakupowych Polaków związanych z akcją #zostańwdomu. – Wyczekujemy poprawy pogody i złagodzenia restrykcji dla lodziarni, aby w tegorocznym sezonie konsumpcja lodów na świeżym powietrzu znów była możliwa – przyznaje Olga Walentynowicz z firmy PPL Koral. – Notujemy wyraźnie mniejszą sprzedaż lodów dla segmentu HoReCa, czyli lokali gastronomicznych, które pozostają zamknięte. (…)

Z czym kojarzą nam się lody? 63 proc. Polaków lody przede wszystkim kojarzą się z latem i wakacjami – wynika z badania Instytutu Kantar Public przeprowadzonego na zlecenie marki Bracia Koral. Dla branży lodowej tegoroczny sezon zaczął się bardzo wcześnie i bardzo optymistycznie, a majówka pobiła zeszłoroczny rekord sprzedaży o 100 proc.

Początek sezonu lodowego zaczyna się już w marcu, który w tym roku przywitał nas śniegiem, ale nie trzeba było długo czekać, żeby pogoda dopisała, a temperatury i wyniki sprzedaży biły rekordy. Tegoroczna dobra passa pogodowa sprawiła, że rynek lodów w Polsce rozgrzał się do czerwoności.