Od 1 sierpnia br. zmienią się przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele. Ma to związek z zakończeniem stanu zagrożenia epidemicznego wprowadzonego w związku z COVID-19. Sklepy nie będą już mogły korzystać z ułatwień, które zapewniała im ustawa z 31 marca 2020 r. Przepisy zakładały, że niedzielny zakaz „nie obowiązuje w zakresie wykonywania czynności związanych z handlem, polegających na rozładowywaniu, przyjmowaniu i ekspozycji towarów pierwszej potrzeby oraz powierzania pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania takich czynności”. Przypominamy, że za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a także kara ograniczenia wolności, gdy przepisy naruszono kilkakrotnie. źródło: tvn24.pl Oprac.: HH
Nadchodzący 2020 r. będzie kolejnym z ograniczeniem handlu w niedziele. W całym roku będzie zaledwie 7 niedziel, w czasie których wszystkie placówki handlowe będą mogły być otwarte.
Niedzielny zakaz handlu ma niemal tyle samo zwolenników, co przeciwników. Przez wprowadzenie ograniczenia handlu Polacy nie kupują mniej, a wolny czas w ostatnim dniu tygodnia spędzają przed telewizorem lub na świeżym powietrzu – takie wnioski płyną z badania zrealizowanego przez Havas Media Group.
Ograniczenie handlu w niedzielę dla ponad 37% przedsiębiorców oznacza utrudnienia w funkcjonowaniu ich firm – pokazuje 15. fala badania Bibby MSP Index. 1/3 ankietowanych wskazuje także, że zmiana będzie miała negatywny wpływ na ich działalność w najbliższych latach.
W Polsce od marca obowiązuje ograniczenie handlu w niedziele, które w kolejnych latach będzie rozszerzane. W Holandii występuje odwrotna sytuacja. W niemal 70% holenderskich gmin sklepy są otwarte w każdą niedzielę.
Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, przyznał że po wakacjach zostanie przedstawiony projekt zmian do ustawy ograniczającej handel w niedziele. Znowelizowana ustawa ma wejść w życie od początku 2019 r.
Ponad 8,3 tys. skontrolowanych placówek i tylko w 7 procentach przypadków sklepy zostały otwarte wbrew prawu. Tak wynika z danych przedstawionych przez Państwową Inspekcję Pracy.
Na skutek wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę w 2018 r. sklepy w Polsce będą otwarte łącznie o 39 dni krócej niż w roku ubiegłym. W kolejnym roku Polacy będą mieli jeszcze mniej okazji do odwiedzania sklepów.